Wielu
z nas słyszało o medytacji. Każdy ma na ten temat pewnie wyrobione
wyobrażenie i skojarzenia. Moje pytanie brzmi. Czy kiedykolwiek
zastanawialiście się jak ma się medytacja do życia codziennego?
Idąc
tym torem najpierw należałoby pokrótce zastanowić się jak działa
nasz umysł? I w ogóle co to jest ta medytacja i jak ją można w
pełni wykorzystać?
Umysł
nierozerwalnie dzieli się na świadomość, podświadomość i nadświadomość. Różnie nazywał to Sigmund Freud, który głównie
się skupiał na naszej podświadomości. Natomiast jego uczeń to
rozwinął i poszedł o krok dalej. Jednak nie tędy droga ponieważ
ich koncepcje są bardzo trafne i analizują nas dogłębnie. Nie
chcę zejść z tego tematu i jedynie trzymać się głównej
koncepcji - czyli naszej świadomości i jak to się ma do nas. Cóż
po studiach psychologicznych, czytaniu wielu książek skoro nadal
nie możemy zrozumieć czym jest świadomość... Jak możemy ją
rozwijać i w którym kierunku możemy z nią iść.
"Prawdziwym
władcą jest ten, który potrafi władać samym sobą" Seneca
Wielu
ludzi zna ten stan świadomości w którym jesteśmy targani i
bombardowani wieloma myślami czy to emocjami. Gdzie w tym wszystkim
można odnaleźć siebie skoro nie można usłyszeć swoich własnych
myśli. Jak można odróżnić swoje myśli od rozumu czy intuicji?
Czy to są moje myśli czy myśli zapożyczone od innych ludzi? Gdzie
jest nasza uwaga skierowana do wewnątrz czy na zewnątrz? Na
wschodzie nazywają to samsarą zamieszaniem. Chociaż słowo samsara
ma szersze znaczenie, ale chce się skupić na symbolice tego
znaczenia. Ponieważ jest to stan gdzie człowiek jedynie reaguje na
bodźce zewnętrzne i odpowiada im reakcją.
Więc
moje pytanie jak tu można osiągnąć przejrzystą skoncentrowaną
świadomość w którym człowiek pomimo zmieniającego się świata
warunków zewnętrznych na których nie ma wpływu. No właśnie
pytanie ma wpływ czy nie ma? Będą tacy co mówią, że oni panują
nad swoim życiem, a co z takimi którzy uważają, że nie da się
niczego przewidzieć... Więc na co człowiek ma wpływ? Na swoje
życie wielu mówi, że to nasza podświadomość w głównej mierze
kieruje naszą świadomością.
Wszystko
zależy tu od uwagi, która skoncentrowana jest na zewnątrz lub
wewnątrz. Ponieważ człowiek posiadający silne wnętrze pomimo
zmieniającego świata... Znajduje oparcie w sobie oraz tym
wewnętrznym boskim pierwiastku, który w każdym człowieku w takim
czy innym stopniu jest przebudzony.
Jeśli
jestem tym, co posiadam i to stracę, czym wówczas będę? Erich
Fromm więcej w – Mieć czy być
Nie
jestem w stanie powiedzieć i zamknąć tego wszystkiego co się
dzieje w sercach i umysłach ludzi. Nie dam nikomu recepty na życie
i nawet nikt by jej nie chciał. Nikt jej nie ma. Ponieważ to sam
człowiek musi zrozumieć i odnaleźć. Każdy z nas jest
nauczycielem samego siebie. Lepiej patrzeć na wszystko krytycznym
okiem niż przyjmować to wszystko co mówią nam za oczywiste.
Wracając
do głównego tematu medytacji i świadomości.
Możemy
rozróżnić formy:
Medytacja
pasywna - którą można wykonywać wszędzie i zawsze. Człowiek
skupiony jest na postrzeganiu zjawisk bez interpretowania. Mając na
celu wyciszenie myśli. Gdzie pozostaje sama uwaga skierowana na:
-
zewnątrz gdzie człowiek dostrzega zjawiska za pomocą 5 zmysłów,
-
wewnątrz gdzie dostrzega zjawiska tak samo jakby miał 5 zmysłów,
Te
stany związane są z ciągłymi impresjami ponieważ nasz mózg tak
jest skonstruowany, że musi na czymś się skupić.
Bardzo
pomocna jest tu nauka świadomego oddychania. Ponieważ oddech wpływa
na ciało i umysł tak samo ciało i umysł wpływa na oddech. Chodzi
tu nie o kontrole ponieważ sama ona w sobie wpływa na zwiększenie
się napięcia w naszym umyśle, a także ciele. Jedynie chodzi tu
od czasu do czasu o świadome wpływanie i od czasu do czasu
korygowanie, a zarazem słuchanie samego siebie. Z czasem można to
rozwijać i dojść do czystego postrzegania i doświadczania zjawisk
bez udziału myśli. Które niczym wiatr wpadają i wypadają z
naszej głowy. Człowiek uczy się świadomej ignorancji i
obojętności. Jednak należy tu zwrócić uwagę, że człowiek
wybiera na czym ma się skupić, a na czym nie. Dlatego też idąc
dalej odróżniamy następną medytację.
Medytacja
aktywna - jest to stan w którym człowiek skupia swoją świadomością
i myślą na wybranym przez siebie temacie. Wybiera aktywne myślenie
w swojej własnej głowie, a także doszukuje wiedzy na ten temat
poprzez środki zewnętrzne w formie: książek, filmów, rozmów z
ludźmi, obserwowania zjawisk przyrody, studiowania innych kultur i
tak dalej. Oczywiście w kierunku w którym chce się rozwijać.
Poświęcając swój umysł i serce. Jednak człowiek dochodzi do
skrajności ponieważ zaczyna żyć jedynie w świecie mentalnym nie
dostrzegając tego co się dzieje wokół niego.
Ta
forma medytacji jest bardzo efektywna do rozwiązywania nurtujących
nas problemów i pomocna w zrozumieniu naszego ciała, rozwinięcia
inteligencji emocjonalnej, a także rozwinięcia naszego intelektu. I
jak tu w tym wszystkim się nie zatracić i nie być nazywanym
egocentrycznym narcyzem, który skupia się wyłącznie na czubku
własnego nosa. Przychodzi tu następna forma.
Zamiast
skupiać się na usunięciu problemu rozwijaj jego przeciwność.
Medytacja
aktywno - pasywna w której człowiek skupia się na tu i teraz,
rozwijając swoją wolę ma wpływ na swoje własne, że tak to nazwę
ciało fizyczne, ciało emocjonalne i ciało mentalne. Jest to stan
równowagi pomiędzy interpretatorem, a postrzeganiem zjawisk.
Wykorzystywany podczas życia codziennego. Gdzie komentowanie i
zwracanie uwagi na to co się dzieje wokół nas na zewnątrz, a
także wewnątrz. Umysł ma tą tendencje, że lubi na zasadzie
skojarzeń iść tam gdzie go wiatr poniesie. Więc od nas już tylko
zależy co z tym zrobimy i w którym kierunku pójdziemy. Bardzo
ważny do rozwoju świadomych snów. Utrzymanie przejrzystej
świadomości, która jest odbiciem w naszych snach. Ponieważ to jak
śpimy ukazuje to jak żyjemy.
Kontemplacja
- jest to stan w którym skupiamy się na jednej idei i medytujemy aż
do stanu wyczerpania wszelkich innych form zrozumienia. Stan po
którym następuje czyste postrzeganie.
I
tu kłania się nasza świadomość, a także rozwój naszej woli,
który zależny jest od naszej ścieżki i etapu rozwoju w którym
jesteśmy. Więc jak sami zauważyliście wszystko to co kiedyś
słyszeliście, czytaliście lub widzieliście - sami
doświadczyliście.
Polecam
książki związane z tymi tematami:
Potęga
teraźniejszości - Eckhart Tolle
Mindfulness
- Ellen J. Langer
Goleman
Daniel - Inteligencja Emocjonalna
A.E.Powell
- Ciało Mentalne, Ciało Eteryczne, Ciało Astralne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz