Spiskowa teoria grup

Czym jest istota w stosunku do grupy – oczekiwania, które nas niszczą czy może budują?

Istota ludzka
Równania umysłu
Grupa
Pragnienia grupy
Równania własnego ja względem grup
Manipulacja grupy a indywidualizm
Konkluzje
Związki






Istota ludzka
Czy jesteśmy egoistami od urodzenia? Czy altruistami z wyboru? Czy może kopiami starych schematów? Dlaczego istnieją ludzie, którzy eksploatują innych ludzi dla własnych korzyści? Jak rozpoznać prawdziwych przyjaciół od prawdziwych wrogów? Co to są równania umysłu? Toksyczne związki?

Człowiek jest to pojęcie obrazujące i przedstawiające kobietę i mężczyznę. Od początku narodzin jak już jesteśmy noworodkami kierujemy się wyłącznie własnymi potrzebami. Związanymi z zaspokojeniem głodu, potrzeb fizycznych, emocjonalnych i mentalnych.
Moje pytanie brzmi… Czy osoby dorosłe tak naprawdę różnią się od dzieci? Pewnie powiecie mi, że „tak” i jest to bardzo duża różnica – czy to w świadomości, doświadczeniach, wiedzy itp. Należy jednak pamiętać, że nasze wewnętrzne dziecko zawsze w nas pozostanie.
Skupiając się jednak na fakcie w którym ludzie rozwijając się w ontogenezie w której doświadczenia nas budują i kształtują, a które świadomie przyjmujemy lub odrzucamy.
Nasza podświadomość jest najbardziej związana z naszym wewnętrznym dzieckiem, która jest częścią składową naszej psyche. Dzięki rozwijaniu naszej świadomości zwiększa się nasza wrażliwość lub bezduszność w stosunku do innych ludzi i wszystkich innych istot żyjących.
Wrażliwe osoby rozpatruje to takie, które kroczą ścieżką miłości i współczucia.
Natomiast osoby bezduszne, to takie które kroczą drogą strachu. Dlaczego kroczymy ścieżką strachu? Pierwsze co mi przychodzi do głowy to to, że boimy się stracić to co już mamy i posiadamy. Nie chcemy wychodzić poza krąg naszego komfortu, w którym wiemy na czym stoimy i to jak mamy żyć.

Czy jesteśmy egoistami od urodzenia? Odpowiem, że tak, ponieważ tak działa nasz świat. W pierwszej kolejności liczą się nasze potrzeby związane z przetrwaniem naszego ciała, a co za tym idzie - ciągłości naszego życia. Jako osoby dorosłe dalej to kontynuujemy tylko w bardziej złożonej formie. Często zapychamy się - czy to jedzeniem, czy nowymi zabawkami tylko po to aby nie wychodzić poza strefę komfortu.

Czy jesteśmy altruistami z wyboru? Odpowiem, że tak, ale czy naprawdę kierujemy się dobrem innych? To już każdy sam musi sobie odpowiedzieć... Dlaczego? Ponieważ można dużo gadać i obiecywać, a nic nie robić dla innych. Lub na każdym kroku pokazywać to, że jest się lepszym od innych. Często może tak być, że osoba ta robi to tylko i wyłącznie dla korzyści (oczekiwań) swoich własnych. Jak rozpoznać taką osobę? Oto jest dobre pytanie. Ludzie są tak złożonymi istotami, że aby to dostrzec to tylko poprzez ich własne owoce.

Integralność osoby rozpatruje w trzech stanach ale to wymaga obserwacji i analizy danej osoby. Wystarczy zwracać uwagę na:
- mowę,
- myślenie,
- robienie.
Jeżeli dostrzegasz bardzo duże skrajności w tych stanach to świadczy o zdezintegrowanej jednostce kierującej się fałszywym ego wyłącznie dla własnej agendy.

Często kopiujemy schematy (programy) od innych ludzi, które wydają się, że będą mieć dla nas korzyść. Czy kierujemy się rozumem czy emocjami? Głównie kierujemy swoją świadomością z poziomu emocjonalnego. Dlaczego? Ponieważ nie da się tego przeskoczyć. Tak powtarzam, emocje i uczucia odgrywają bardzo ważną rolę. Rozum może podejmować działanie, ale jeżeli odcinamy się od naszych emocji i uczuć, które podsycają nasze działanie to zatracamy nasze człowieczeństwo. Często dochodzimy do momentu w którym jesteśmy wypaleni. Dlatego bardzo ważne jest znalezienie równowagi w naszych działaniach na poziomie fizycznym, emocjonalnym i mentalnym.

Czy to dzieci, czy to dorośli zawsze żyjemy dla własnych oczekiwań. Świadome i bezinteresowne działanie wynika z wyboru… Gdyby byłoby inaczej nie było by wojen i terroru.

Każde nasze działania można podzielić na poziomy F.E.M.:
Fizyczny – zaspokajanie potrzeb fizycznych, schronienie, jedzenie, kopulacja, zmysłowość.
Emocjonalny – związki rodzinne, damsko-męskie, społeczne, przyjacielskie, koleżeńskie itp.
Mentalny – myślenie względem własnego ja i innych ludzi; ideologiczne; kreatywne.


Równania umysłu
Pragnienie i oczekiwania:
Pragnienie + nie zaspokojenie swoich oczekiwań = nie szczęście
Pragnienie + zaspokojenie swoich oczekiwań = szczęście

Ale czy potrzebujemy tego co jest na zewnątrz aby być szczęśliwymi? „Mieć czy być?” Erich Fromm

Pragnienie składa się z kilku faz:
A. Pragnienie. B. Zaspokojenie. C. Przesycenie. D. Obrzydzenie.

Pragnienie i walka:
Pragnienie + walka o zaspokojenie = chaos
Pragnienie + bezinteresowność = wolność

Oczekiwania:
Gadanie + nic nierobienie w tym kierunku = depresja, niezadowolenie, frustracja itp.
Gadanie + działanie = szczęście, zadowolenie, zaspokojenie …

Działanie:
Działanie + oczekiwania szybkich rezultatów = wypalenie, frustracja
Działanie + małe kroki = zaspokojenie

Utrata
Posiadanie – utrata + ( im większe przywiązanie ) = stres i cierpienie (tym większe im większe przywiązanie)


Grupa
Potrzeby indywidualistów, a potrzeby grupy? Czy możne istnieć przyjaźń między kobietą, a mężczyzną? Czy można żyć w zgodzie z grupą w którą wchodzimy? Jak zachować równowagę i nie zgłupieć?

Wszyscy dobrze wiemy, że każdy człowiek czy tego chce czy nie, należy do jakiejś grupy. Oczywiście osoba, która patrzy na to z różnych perspektyw dostrzega, że tak naprawdę nie ma różnic między ludźmi, a każdy po prostu odgrywa swoją własną rolę w teatrze życia dążąc do zaspokajania własnych pragnień lub pragnień skopiowanych od innych…

Wchodząc do jakiejś grupy musisz się liczyć, że ta grupa ma jakieś oczekiwania wobec ciebie, które mają charakter ogólny czyli obiektywny, a także personalny subiektywny.


Pragnienia grupy
Zaspokajając oczekiwania ogólne czyli obiektywne = dobrze wykonana praca, czyli korzyści obopólne związane z głównym celem działania
Zaspokajając oczekiwania ogólne czyli obiektywne = wspólne spędzenie czasu, mając na celu zrelaksowanie się


Pragnienia w grupie osób indywidualnych (subiektywnych)

Działanie + sub-indywidualność
A. Faza. Wchodząc do grupy i działanie na rzecz osoby indywidualnej + zaspokajanie pragnień subiektywno – personalnych nie związanych z pracą czy ogólnym celem = na początku pięknie ogólna korzyść, miła atmosfera.

B. Faza. Wchodząc do grupy i działanie na rzecz osoby indywidualnej + nie zaspokojenie subiektywno – personalnych oczekiwań tej osoby, gdzie z początku były zaspokajane = masz problem…
Komentarz: Gdy się to kilka razy zdarzy, dojdzie do sytuacji w której osoba niestety ale poczuje się urażona i będzie prowadziła w twoim stosunku negatywne programy, które będziesz świadomy lub nie.

Wniosek jest jeden. Nie da się dogodzić każdemu. Najważniejsze jest przy wejściu w grupę zaspokajanie i działanie dla osiągnięcia głównych celów. Szanowanie samego siebie. Jeżeli zmienią się twoje priorytety nie związane z działaniem tejże grupy i inni ludzie będą o tym wiedzieć musisz pamiętać. Wiąże się to z ryzykiem ataku ze strony innych ludzi, które przybiorą różną formę. Co skutkuje wypaleniem emocjonalnym, frustracjami, problemami interpersonalnymi itd.

Równania własnego ja względem grup
Działanie na rzecz grupy + spoufalanie się + trzymanie się tejże grupy = wszystko ok.
Działanie na rzecz grupy + spoufalanie się + odejście od tej grupy na rzecz twojego indywidualizmu = masz problem.
Działanie na rzecz grupy + ustanowienie granicy + twój indywidualizm = zdrowe relacje.

Oczekiwania własne, a oczekiwania grupy i sub-indywidualne
Jak stare przysłowie brzmi „jak wchodzisz między wrony, musisz krakać tak jak one” rób co masz robić, a myśl swoje i stawiaj granice w swoich działaniach. Albo najlepiej nie myśl za dużo, a ustanawiaj granice i nie myśl za dużo ponieważ na niektóre sprawy człowiek traci jedynie dużo energii.

Czy istnieje przyjaźń między kobietą i mężczyzną. Moim zdaniem, nie istnieje jeżeli jesteście hetero. Bo nawet jeżeli ty będziesz, to nigdy nie będziesz mieć pewności czy ta przeciwna osoba myśli w podobnym kierunku i kategoriach. Dlatego lepiej ustanawiać granicę i tym się kierować. No najwyżej możecie sobie poudawać ale jak zostanie przekroczona to licz się z tym, że przyjdzie więcej takich momentów i po prostu kiedyś to pęknie…

Jeżeli jesteś osobą, która dąży do czegoś w życiu to sam powinieneś mieć trochę pojęcia, że jest to śliski temat. Chodzi tu aby żyć w zgodzie z sobą, a także w zgodzie z grupą lub grupami w których przebywasz. Jeżeli jednak kierujesz się świadomością mentalną to można wszystko. Tylko kwestia czasu dla osiągnięcia twojego indywidualnego celu. Osoby z tejże grupy nie zawsze będą podzielać twojego zdania i jest to normalne dopóty nie zaczną ciebie atakować. Ponieważ często ludzie robią przeniesienia swoich własnych frustracji co może skutkować problemami w relacjach.

Jeżeli jest się w związku małżeńskim uważam, ze swojego doświadczenia i mojej partnerki. Bardzo ważne jest zrozumienie i przedstawienie drugiej osobie swojego własnego punktu widzenia czyli to co się dzieje u ciebie na poziomie emocjonalnym, a także mentalnym. W tym także zrozumienie tych poziomów u twojej partnerki i rozwiązywanie konstruktywne problemu. Bez atakowania i obwiniania się ponieważ to tak naprawdę nic nie da. Tylko zwiększy przepaść pomiędzy wami. No chyba, że o to wam obojgu chodzi, albo tobie. Czasem lepiej ustąpić, ponieważ po burzy zawsze nadchodzi prze-godzenie.
Tu można wyróżnić pięć poziomów:
- nie krytykowanie,
- słuchanie,
- zrozumienie punktu widzenia drugiej osoby,
- przedstawienie swojego punktu widzenia,
- konstruktywne rozwiązanie problemu.

Manipulacja grupy a indywidualizm
Kiedy zostanie przekroczona granica zdrowej relacji twego JA względem grupy? To musi sobie sam każdy odpowiedzieć. Należy jednak zwrócić uwagę, że tu chodzi o współpracę i osiągnięcie wspólnego celu. Grupa ma Ci pomóc w odnalezieniu własnego ja i znalezieniu w samym sobie siły i oparcia w samym sobie. Ponieważ prawdziwa siła idzie od Twojego wnętrza, a nie z zewnątrz.
Na co zwrócić uwagę jeżeli grupa dąży do uzależnienia Cię i nie chce abyś samodzielnie myślał i miał oparcie wyłącznie w nich?
Należy jeszcze zwrócić uwagę na fakt w którym grupa pełni rolę terapeutyczną. Uważam, że trzeba pamiętać o równowadze i określonych granicach, a także rozpoznanie tego kiedy zostanie ona przekroczona.
Warto zwracać na samym początku na to co mówi, robi i myśli grupa jako całość założenia, a także to jak zachowuje się indywidualnie czyli z osobna.
Ponieważ gdy będzie Ci sprzedawać hasła typu: „W grupie siła”, „To nie jest dla prostaków” lub „To nie dla idiotów” „Różnice kulturowe” itp., a także będzie dążyć do wzmacniania negatywnych programów. Musisz się z tym liczyć, że dla nich dobro i uzależnienie Cię od grupy jest ważniejsze niż twoje ja. Tyczy się to grup społecznych -rodziny, środowiska pracy, znajomych; wsparcia; warsztatów; grup religijnych; sekt itp.

Konkluzje
Dużo osób tak naprawdę w swoim działaniu kieruje swoją świadomością z poziomu wyłącznie emocjonalnego (strachu). Dlatego w internecie jest tak dużo hejtu (nienawiści). Ludzie oddają swój rozum w ręce innych ludzi, bo myślenie wymaga energii, jest to dla nich po prostu łatwiej. Dostają w zamian akceptacje tejże grupy. Ponieważ każdy potrzebuje akceptacji, uwagi, zrozumienia i miłości innych ludzi. Nawet jeżeli ta grupa kieruje się negatywnymi pobudkami. Przykładowo dwóch alkoholików, czy narkomanów, starszych pań przechwalających się chorobami tworzy towarzystwo wzajemnej adoracji itp.
Budować relacje z początku wydaje się łatwo, jednak w życiu dochodzi do różnych sytuacji. Co skutkuje, że ludzie często się poddają i traktują związki jak kolejny rodzaj transakcji. Ale o co w tym tak naprawdę chodzi?
Budować jest ciężko, a niszczyć i chodzić skrótami to każdy potrafi. Nie chodzi mi o to aby obwiniać ludzi, którym uważamy, że jest łatwiej w życiu. Pomyśl co możesz ty zrobić dla siebie i dla innych? I działaj. Jest bardzo dużo ścieżek, a każda jest inna ale i tak do tego samego wszyscy dążymy. Do realizowania własnego ja względem siebie i grupy.
Pragnienie wpływa na przeznaczenie, a przeznaczenie na to jakie będziemy mieć pragnienia.
Ja sobie zawsze tłumacze taka karma… Oczywiście karmę można zmienić ale aby to zmienić musisz siebie poznać! Wtedy jak znasz i rozumiesz siebie jesteś w stanie coś z tym zrobić. Wszystko związane jest z rozwijaniem swojej świadomości i byciem w tu i teraz.


Związki
Wracając do tematu związków sami wszyscy dobrze wiemy, że niektórzy ludzie traktują relacje damsko-męskie na równi jak posiadanie telefonu komórkowego. Czyli jak nie pasuje, to wymiana modelu na nowy. Czy jest to jednak sztuką aby niszczyć za każdym razem zbudowaną relację? Albo czy można budować nowy związek tkwiąc w starym związku? Albo zniszczenie komuś związku i zbudowanie na zgliszczach tego dawnego nową kochającą się relacje? Czy może po prostu dla zaspokojenia swoich prymitywnych instynktów? Czy podbudowania swego ego? A do gości zadam tylko takie pytanie. Czy wybierzesz samochód jedynie zwracając uwagę na wygląd?

Gierki pomiędzy kobietami, a mężczyznami są tak złożone, że jest to materiał na inny temat. Jednak to wszystko sprowadza się jedynie do tego jednego zdania, zarówno dla kobiet i mężczyzn:

„zaspokojenia swojego własnego fałszywego egoistycznego programu w którym najważniejsze jest własne niedowartościowane zdegenerowane ego”

Jeżeli nadal będziesz to robić to wiedz, że nigdy nie będziesz szczęśliwy, bo to co na zewnątrz jest to wszystko iluzją i czasowym zaspokojeniem twoich zdegenerowanych pragnień… Tak pieniądze są potrzebne ale nie są celem tylko środkiem potrzebnym do realizowania się na poziomie materialnym.

Ponieważ ludzie często myślą, że jak uda im się coś lub kogoś zdobyć ją lub jego, to wszystkie problemy zostały rozwiązane. To wszystko jest złudzeniem bo to właśnie my ludzie nadajemy wartości, a z obiektywnego punktu widzenia nasze życia są tak samo warte jak wszystko to co żyje wokół nas.

„naturalia non sunt turpia”

Pragnienie rodzi oczekiwania, a to niestety rodzi problemy bo nic nie trwa wiecznie. Im bardziej się trzymasz tego co posiadasz, a świat chce Ci to wyrwać z rąk tym bardziej będziesz cierpieć. Jest to oczywiście naturalne wtedy kiedy się przywiązujemy, ale czy naprawdę naturalne, że bez tego nie możemy żyć i iść dalej?

Polecane książki:
1. Mężczyźni są z Marsa, kobiety z Wenus - John Gray
2. Jak zdobyć przyjaciół i zjednać sobie ludzi - Carnegie Dale
3. Erich Fromm - O sztuce miłości



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz